Farmaceuta ma już nie być sklepikarzem
Aptekarze mają być niezależni od polecenia służbowego i kierować się wyłącznie dobrem pacjenta. Na razie brak sankcji dla przełożonych łamiących tę zasadę. karolina kowalska
Koniec z wypełnianiem planów sprzedażowych i wciskaniem pacjentom suplementów diety? Pierwsza w historii ustawa o zawodzie farmaceuty, której projekt trafił właśnie do konsultacji publicznych, jasno wskazuje, że w zakresie opieki farmaceutycznej aptekarz nie powinien być zależny od nikogo, łącznie z przełożonym.
Kłopot w tym, że projekt nie przewiduje dla przełożonych kar za łamanie tego przepisu.
Nareszcie niezależni
Zgodnie z art. 36 aptekarz samodzielnie podejmuje decyzje dotyczące opieki farmaceutycznej oraz usług farmaceutycznych, kierując się wyłącznie dobrem pacjenta i nie jest związany poleceniem służbowym. Punkt 2 mówi natomiast, że podmiot prowadzący aptekę, punkt apteczny, dział farmacji szpitalnej albo hurtownię farmaceutyczną jest zobowiązany umożliwić aptekarzowi samodzielne podejmowanie decyzji dotyczących opieki farmaceutycznej lub usług farmaceutycznych.
Zdaniem wielu ekspertów, to najważniejszy artykuł tej ustawy, szczególnie dziś, kiedy jest tak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta